Dłużnik, który nie prowadzi działalności gospodarczej przekazuje nieodpłatnie samochód wierzycielowi. W zamian za to zostaje zwolniony z długu. Organy podatkowe uważają, że może w tej sytuacji powstać przychód po stronie dłużnika. Wynika to z tego, że przekazanie samochodu, choć nie powoduje otrzymania ceny, jest odpłatną formą zbycia – dłużnik uzyskuje zwolnienie z długu. Konieczność zapłacenia podatku dochodowego zależy od daty nabycia samochodu.
W dniu 26 maja 2011 r. zapadł interesujący wyrok WSA w Poznaniu (sygn. akt I SA/Po 312/11) w sprawie uznania przez organy podatkowe wykrytych w czasie remanentu nadwyżek w magazynie za przychód podatkowy. Jest to wyrok kontrowersyjny, gdyż jest korzystny dla organu podatkowego w sytuacji, gdy wydawałoby się rację ma podatnik. Zdaniem fiskusa nadwyżki te są nieodpłatnym świadczeniem, o których mowa w art. 12 ust. 1 pkt. 2 ustawy o CIT także w sytuacji, gdy nie stanowią świadczenia otrzymanego od innego podmiotu. Dotyczy to np. sytuacji wykrycia błędu pracownika, a nie rzeczywistego odkrycia w magazynie towarów i materiałów otrzymanych nieodpłatnie od dostawców.
Wydatki na reklamę i promocję produktów lub usług w mediach (internet, gazety, czasopisma, telewizja, radio, gazetki reklamowe) są kosztem podatkowym. Brak jest możliwości bezpośredniego powiązania kosztu reklamy z uzyskanym przychodem stąd koszty te mają charakter pośredni. Zatem można zaliczyć je do kosztów uzyskania przychodów w dacie poniesienia (dacie zaksięgowania jako koszt).