Przypomnijmy, że od 15 lipca ubiegłego roku obowiązują nowe przepisy, które wprowadziły do polskiego systemu podatkowego instytucję klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Okazuje się jednak, na co wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, że konstrukcja prawna klauzuli posługuje się pojęciami, które mogą być niejednoznacznie rozumiane i różnie interpretowane.
Największe organizacje reprezentujące polski handel, tj. Polska Izby Handlu, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, członek Konfederacji Lewiatan, Forum Polskiego Handlu i Polska Rada Centrów Handlowych we wspólnym oświadczeniu ostrzegają, że ograniczenie handlu w niedziele będzie miało negatywny wpływ na gospodarkę i budżet państwa.
Wszechwładza urzędników, wysokie podatki, coraz to nowe pomysły władz przybierające postać reform prawa podatkowego, restrykcyjne kary za nieznaczne nawet pomyłki w rozliczeniach z fiskusem sprawiają, że duża liczba naszych rodaków zastanawia się, jak zmienić rezydencję podatkową, a jeśli już, to na jaką? Gdzie można liczyć na jak najbardziej przyjazne dla przedsiębiorcy prawo? Tradycyjnym niemal kierunkiem emigracji biznesowej jest Wielka Brytania, niemniej ma ona groźnego konkurenta w postaci Szwajcarii, która pod pewnymi względami, może nawet przewyższyć Zjednoczone Królestwo.
Polskie państwo podjęło kolejne kroki w walce z przestępczością, a ściśle mówiąc, tworzy instytucję (Centralną Bazę Rachunków), która dzięki swoim uprawnieniom będzie w stanie śledzić przepływ majątku przestępców, umożliwiając ich lokalizację oraz identyfikację nielegalnych procedur, jakie przeprowadzali. W sumie słusznie, jednak jest jeden poważny problem: przyglądając się bliżej uprawnieniom, jakie władze nadały nowemu „tworowi”, dochodzimy do wniosku, że w oczach państwa przestępcą jest każdy obywatel.