Podatnicy, którzy sprzedają np. mieszkanie przed upływem pięciu lat od momentu jego nabycia, powinni co do zasady zapłacić podatek dochodowy od osób fizycznych (dalej: PIT) od tej transakcji. Jednak dochód ze zbycia nieruchomości w określonych przypadkach może korzystać ze zwolnienia. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT dzieje się tak, jeżeli dochód ten zostanie w okresie dwóch lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło zbycie, wydatkowany na własne cele mieszkaniowe podatnika. Cały problem polega na tym, co mieści się pod pojęciem „własne cele mieszkaniowe”. Ustawa o PIT nie precyzuje tego pojęcia. Dodatkowo sprawę komplikują rozbieżne orzecznictwo i podatkowe interpretacje. Potrzebna jest jednolita wykładnia.
Właściciel nieruchomości (domu, mieszkania lub działki) może zapłacić PIT, nawet gdy przekaże je za darmo jako zachowek, albo gdy zlicytuje je komornik. Trzeba być czujnym także przy dziale spadku oraz zamianie lokali, bo w takiej sytuacji łatwo przeoczyć, że nie doszło jeszcze do upływu pięciu lat od nabycia. Wskazują na to zarówno interpretacje izb skarbowych, jak i wyroki sądów.
Przepisy podatkowe określają, że okres 5 lat, po którym można sprzedać mieszkanie bez podatku, liczy się od chwili jego nabycia. W związku z tym, z podatkowego punktu widzenia, nie ma znaczenia, że w tym czasie doszło do zmiany formy własności tego mieszkania - ze spółdzielczego własnościowego na odrębną własność.
Obowiązujące od 1 stycznia 2015 r. regulacje CFC (art. 30f ustawy o PIT oraz art. 24a ustawy o CIT) mogą wbrew intencji ustawodawcy objąć znacznie mniejszy krąg podmiotów niż wynikałoby to z samego brzmienia ww. przepisów. Założeniem ustawodawcy było m.in. opodatkowanie 19% podatkiem dochodowym dochodów kontrolowanych przez polskiego podatnika spółek zagranicznych, położonych w państwach, w których poziom opodatkowania podatkiem dochodowym jest niższy niż 14,25%, przy założeniu, że ponad 50% przychodów tych spółek ma pasywny charakter. W oczywisty sposób regulacja ta wymierzona jest przede wszystkim w spółki cypryjskie, szeroko wykorzystywane do optymalizacji opodatkowania zysków z papierów wartościowych sensu largo. Niejako "przy okazji" ww. regulacje znajdą zastosowanie do spółek z innych państw UE (np. Irlandia, Bułgaria), które wbrew postanowieniom prawa wspólnotowego będą podlegać dyskryminacji podatkowej.