Zawarliśmy umowę o dostawę towarów. Umowa zawiera zapis, że nasz kontrahent przez 6 miesięcy będzie dostarczał nam określoną partię towarów za konkretną cenę. Kwota została podana jednostkowo za każdą sztukę towaru, ale wcześniej została wynegocjowana podczas spotkania. Ostatecznie w umowie została uwzględniona cena wynegocjowana, która była niższa o 15% od ceny pierwotnie wskazanej przez kontrahenta. Otrzymaliśmy pierwszą dostawę towaru i pierwszą fakturę. Na fakturze do zapłaty została uwzględniona cena pierwotnie podana przez kontrahenta, a nie ta, którą mamy w umowie. Czy możemy odliczyć z niej VAT? Czy urząd nie uzna, że został odliczony VAT z faktury zawierającej zawyżoną cenę?
Zarówno w doktrynie, jak i orzeczeniach sądów wskazuje się na możliwość skorygowania błędów związanych z wystawieniem tzw. pustej faktury, pomimo że na gruncie przepisów ustawy o VAT ustawodawca nie przewidział tego wprost. Powstaje jednak pytanie, czy podmiot, który świadomie wystawił puste faktury, ma możliwość korekty przedmiotowych dokumentów.
Wyrok TSUE w sprawie Paper Consult (C 101/16) z 19 października 2017 r., dotyczący prawa do odliczenia VAT od podatników „nieaktywnych”, tak jak się można było spodziewać uwzględnia opinię Rzecznika Generalnego. Rzecznik wypowiadając się czerwcu br. w sprawie pytań prejudycjalnych, wniesionych przez rumuński sąd wskazał bowiem, że dyrektywa 2006/112 stoi na przeszkodzie przepisom państw UE, które przewidują odmowę odliczenia z tego tylko powodu, że podatnik, od którego nabyto towary lub usługi, został uznany za „nieaktywnego". Powyższe potwierdził również TSUE w orzeczeniu z 19 października 2017 r.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał 19 października 2017 r. wyrok, w którym uznał, że sprzeczne z dyrektywą w sprawie VAT są przepisy, które odmawiają podatnikowi prawa do odliczenia VAT tylko z tej przyczyny, że wystawca faktury został wykreślony z rejestru czynnych podatników VAT. Podatnik (nabywca) powinien mieć prawo przedstawić dowody świadczące o jego należytej staranności i dobrej wierze, a zwłaszcza świadczące o tym, że dostawca mimo wykreślenia z rejestru czynnych podatników VAT zapłacił podatek należny.
Zdarza się w wielu firmach, że samochody osobowe, które są wykorzystywane przez pracodawcę (podatnika VAT) w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, są dodatkowo, odpłatnie udostępniane pracownikom do ich celów prywatnych. Powstaje pytanie, czy ww. auta są wykorzystywane wyłącznie do działalności gospodarczej tego podmiotu, a tym samym będą korzystały z pełnego prawa do odliczenia podatku VAT?
W przypadku gdy pracodawca zdecyduje się pokrywać wydatki na paliwo, które będzie wykorzystane na cele inne niż służbowe, powstaje przychód pracownika ze stosunku pracy. Ryczałt obejmuje tylko koszty (tj. ubezpieczenie, wymianę opon, naprawy, materiały eksploatacyjne etc.) pracodawcy wynikające z udostępnienia pracownikom służbowego auta do celów prywatnych.
Nie można pozbawić prawa odliczenia VAT naliczonego podatnika VAT, który mimo zachowania należytej staranności nie wiedział i nie mógł wiedzieć, że w ramach danej transakcji dostawca dopuścił się przestępstwa lub że inna transakcja w łańcuchu dostaw, dokonana przed transakcją przeprowadzoną przez owego podatnika lub po niej, miała miejsce z naruszeniem przepisów o podatku VAT. Problem w tym, że przepisy nie określają standardów owej należytej staranności, a praktyka organów podatkowych jest różna. Ministerstwo Finansów przygotowuje listę działań świadczących o należytej staranności i dobrej wierze podatnika VAT.
Wynajem służbowego samochodu pracownikowi, nawet na warunkach rynkowych, przekreśla możliwość odliczenia pełnego VAT - tak uznał NSA w dwu wyrokach. Sąd orzekł, że taki wynajem nie jest działalnością gospodarczą i nie daje pewności, że pojazd będzie wykorzystywany wyłącznie dla tych celów. Należy więc przyjąć, że samochód jest wykorzystywany w sposób mieszany.