Są plany wprowadzenia międzynarodowego podatku od biletów lotniczych. Wpływy z tego podatku zostałyby przeznaczone na walkę z biedą i chorobami, w tym AIDS. Linie lotnicze protestują. Eksperci uważają, że to zły i obłudny pomysł, który w konsekwencji dodatkowo obciąży pasażerów, a nie pomoże potrzebującym.