W Polsce szybko maleje liczba uszu gotowych do słuchania pięknych wyborczych melodii. Nie jest to jednak kolejna fala emigracji, ale już długotrwały odpływ. Polacy od lat uciekają z kraju - zdolni i przedsiębiorczy, zabierają rodziny, oszczędności i swoje biznesy. Nikt nie wie dokładnie ilu wyjechało, ale 95 proc. z tych, którzy próbowali wracać, wyemigrowało ponownie w ciągu 3 miesięcy. Polska szuka dna w statystykach emigracji i nawet nie myślą przyjeżdżać do nas zagraniczni ekspaci.
W Polsce zarejestrowanych jest około 1,8 mln firm, z czego 99,8 proc. stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa. Ten sektor tworzy ponad 6 mln miejsc pracy i wytwarza blisko połowę polskiego PKB. Jak wynika z raportu czasopisma „My Company Polska”, sektor napotyka liczne bariery rozwoju, z których największą są skomplikowane regulacje prawne. Na kolejnych miejscach znalazły się wysokie koszty pracy, podatki i biurokracja.
Spółka ma obowiązek przechowywać księgi i dokumenty podatkowe za lata podatkowe, w których wykazała stratę, do czasu przedawnienia zobowiązania podatkowego, tj. przez okres 5 lat, licząc od końca tego roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku za rok, w którym po raz ostatni została odliczona strata. Do tego czasu zobowiązana jest do przechowywania ksiąg podatkowych i dokumentów za lata, w których odliczana strata wystąpiła, jak również za lata, za które stratę odliczała.
Podatnik prowadzi działalność gospodarczą sezonową, czyli tylko w okresie wakacyjnym. Do ewidencjonowania sprzedaży używa kasy rejestrującej. Ponieważ termin na przegląd techniczny kasy przypada poza sezonem, podatnik się zastanawia, czy powinien go zrobić mimo zawieszenia działalności gospodarczej? Czy niezrobienie go w terminie, a dopiero po odwieszeniu działalności, spowoduje konieczność zwrotu ulgi na kasę?
Sądy mają nowy kłopot: co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy po drodze był jeszcze aport i przekształcenie spółki. Co wyrok, to inny wniosek. Gdyby chodziło o zwykły zakup, a następnie sprzedaż akcji lub udziałów, nie byłoby problemu z ustaleniem kosztów. Ale podatnicy chcą po drodze wnosić je do innej spółki, potem tę przekształcać i dopiero na końcu decydować się na sprzedaż (bądź przymusowe umorzenie). Takie transakcje wymykają się spod regulacji o PIT i CIT – ustawodawca ich po prostu nie przewidział.
Kilka miesięcy temu, tj. w marcu 2014 r., zakończyłem prowadzenie działalności gospodarczej. Sporządziłem spis z natury i złożyłem druk VAT-Z. Obecnie, porządkując dokumenty, odnalazłem jeszcze dwie faktury, które wpłynęły do mojej firmy 29 marca 2014 r. Przez przeoczenie nie zostały ujęte w rejestrze zakupów ani w deklaracji VAT-7. Czy mimo zakończenia działalności gospodarczej oraz wykreślenia mnie z rejestru podatników VAT czynnych mógłbym złożyć korektę deklaracji VAT-7 za marzec 2014 r. i powiększyć kwotę podatku naliczonego?