W dniu 18 czerwca 2018 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał uchwałę w zakresie obowiązków informacyjnych, jakie muszą zostać spełnione, aby Organ podatkowy skutecznie zawiesił bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Niestety po raz kolejny NSA orzekł profiskalnie. Oznacza to, że warunki formalne jakie musi spełnić organ podatkowy, by doprowadzić do zawieszenia biegu terminu przedawnienia, są zredukowane do minimum.
Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale (podjętej w składzie 7 sędziów) 18 czerwca 2018 r. (sygn. akt I FPS 1/18) orzekł, że zawiadomienie podatnika na podstawie art. 70c Ordynacji podatkowej informujące, że z określonym co do daty dniem, „na skutek przesłanki z art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej” nastąpiło zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego podatnika za wskazany okres rozliczeniowy, jest wystarczające do stwierdzenia, że nastąpiło zawieszenie biegu terminu przedawnienia tego zobowiązania na podstawie art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej.
Według obowiązującego od 1 stycznia 2007 r. art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn ze zwolnienia podatkowego (w określonych przypadkach) mogą skorzystać małżonkowie, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha spadkodawcy. Takiego zwolnienia nie było jednak w stanie prawnym przed 1 stycznia 2007 r. A w przypadku spadków otwartych (decyduje o tym data śmierci spadkobiercy) przed tą datą stosuje się stan prawny obowiązujący przed 2007 rokiem – bez względu na datę stwierdzenia nabycia spadku.
Obecny rząd wprowadza szereg reform mających na celu uszczelnienie systemu podatkowego oraz zwalczanie procederu oszustw podatkowych. Bez wątpienia jest to słuszna inicjatywa, jednak wątpliwości mogą budzić niektóre metody stosowane dla jej realizacji. Nie zawsze bowiem, „cel uświęca środki”, a dodatkowo ucierpieć mogą uczciwi przedsiębiorcy, bo jak to mówią: gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Najnowszym pomysłem fiskusa jest możliwość blokady kont firmowych w przypadku „podejrzanych” transakcji.
Od połowy 2018 roku mają zacząć obowiązywać przepisy, które pomogą upowszechnić płatności bezgotówkowe - zapowiada Ministerstwo Rozwoju. W związku ze zmianami sklepy, które mają kasy fiskalne, będą musiały udostępnić klientom możliwość płacenia przelewem, kartą, blikiem czy telefonem. W efekcie będą musiały być wyposażone w terminal płatniczy.