Każdy przedsiębiorca stara się być coraz bliżej swoich klientów i kontrahentów. Konieczne są więc podróże, w tym oczywiście własnym pojazdem. Nic więc dziwnego, że wiele osób prowadzących własne firmy, zastanawia się nie tyle nad zakupem samochodu firmowego co nad formą sfinansowania tego zakupu. Rynek proponuje różne możliwości, między innymi zakup za gotówkę, leasing lub kredyt. Jaka forma jest więc najlepsza, jeżeli planujemy zakup własnego auta?
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 22 maja 2018 r., znak: ITPP2/4512-289/15-2/PS, po oddaleniu skargi kasacyjnej przez NSA (wyrok I FSK 490/16 z 18.01.2018 r.), musiał przyznać, że nie w każdym przypadku parkowanie samochodu poza siedzibą firmy oznacza, że samochód nie jest wykorzystywany wyłącznie do działalności gospodarczej.
Jeżeli samochody, które spółka zamierza nabyć wykorzystywane będą zarówno do celów służbowych jak i do celów prywatnych pracowników, spółce będzie przysługiwało prawo do odliczenia 50% kwoty podatku naliczonego w fakturach dotyczących kosztów paliwa, kosztów napraw, wymiany opon i materiałów eksploatacyjnych, a także przeglądów gwarancyjnych i pogwarancyjnych samochodu służbowego udostępnionego pracownikowi.
Wspólnicy spółek osobowych, którzy wykorzystują samochody będące własnością spółki do celów prywatnych, uzyskują w ten sposób nieodpłatne świadczenie, skutkujące powstaniem po stronie wspólnika przychodu. W sytuacji, gdy wspólnik nie jest jednocześnie pracownikiem spółki, powstały przychód należy zaliczyć do przychodów z innych źródeł.
Zdarza się w wielu firmach, że samochody osobowe, które są wykorzystywane przez pracodawcę (podatnika VAT) w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, są dodatkowo, odpłatnie udostępniane pracownikom do ich celów prywatnych. Powstaje pytanie, czy ww. auta są wykorzystywane wyłącznie do działalności gospodarczej tego podmiotu, a tym samym będą korzystały z pełnego prawa do odliczenia podatku VAT?
Prowadzę firmę transportową. Moi pracownicy przemieszczają towary głównie w granicach Polski, ale mają też trasy w krajach Unii. Zdarza się, że kierowcy, tankując paliwo w krajach UE, kupują również inne niezbędne towary, np. wycieraczki, uszczelki, środki chemiczne do auta. Transakcje te są potwierdzane paragonami, na których naliczony jest zagraniczny VAT i nie ma danych naszej firmy. Czy w tej sytuacji powinniśmy rozliczyć te zakupy jako WNT? Od jakiej kwoty: brutto czy netto, należy obliczyć podatek należny?
Zgodnie z do art. 7 ustawy o podatku od towarów i usług (dalej: ustawa), przez dostawę towarów rozumie się przeniesienie prawa do rozporządzania towarami jak właściciel. Natomiast zgodnie z art. 8 ustawy, przez świadczenie usług należy rozumieć każde świadczenie na rzecz osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, które nie stanowi dostawy towarów w rozumieniu art. 7 ustawy. Benzyna jest towarem w rozumieniu VAT, a w konsekwencji może być przedmiotem podlegających opodatkowaniu VAT dostaw towarów.
Wynajem służbowego samochodu pracownikowi, nawet na warunkach rynkowych, przekreśla możliwość odliczenia pełnego VAT - tak uznał NSA w dwu wyrokach. Sąd orzekł, że taki wynajem nie jest działalnością gospodarczą i nie daje pewności, że pojazd będzie wykorzystywany wyłącznie dla tych celów. Należy więc przyjąć, że samochód jest wykorzystywany w sposób mieszany.
Polski podatnik, który jest zobowiązany do rozliczenia WNT, zazwyczaj wykazuje podatek należny w rozliczeniu za okres, w którym została wystawiona faktura. W rozliczeniu za ten sam okres może odliczyć VAT naliczony, gdy zakupy są związane ze sprzedażą opodatkowaną. Problem pojawia się, gdy otrzymuje fakturę od zagranicznego kontrahenta z opóźnieniem. Po zmianach od 2017 r. takie opóźnienie w pewnych przypadkach będzie niosło ze sobą również konsekwencje finansowe.