W sytuacji, gdy spółka przed montażem bramy garażowej w starym budynku dokonuje szeregu czynności budowlanych związanych z demontażem starej bramy, dostosowaniem otworu do nowej bramy, podłączeniem elektryki, wierceniem i wstawianiem prowadnic itd., nie można uznać, że jest to tylko sam montaż. Usługę taką należy zakwalifikować jako remont. W przypadku nowych budynków usługę taką kwalifikować należy jako budowę albo modernizację. Do wykonywania usług spółka powinna więc stosować obniżoną stawkę 8%.
Jednym ze sposobów prowadzenia działań marketingowych jest przekazywanie ekspozytorów reklamowych, np. regału z logiem podatnika, współpracującym z nim podmiotom. Z różnych względów, podatnicy mogą nie chcieć przekazywać takich ekspozytorów na własność, np. w drodze darowizny. Alternatywą jest w takim przypadku użyczenie (nieodpłatne udostępnienie), kiedy to przekazujący cały czas dysponuje prawami do ekspozytora. Co więcej, działanie takie jest korzystne pod względem podatku VAT.
Profesor Witold Modzelewski uważa, że dobrowolna, ustawowa restrukturyzacja zaległości podatkowych w podatku od towarów i usług jest niezbędnym, historycznym przedsięwzięciem i szansą dla uczciwych podatników. Taka restrukturyzacja ustawa miałaby zastosowanie wyłącznie do podmiotów, wobec których nie zostało jeszcze wszczęte postępowanie podatkowe i dotyczyłaby trzech sfer, tj. zaległości podatkowej, odsetek oraz karalności czynu – posłużenia się nierzetelnymi fakturami.
Określenie zasad opodatkowania świadczeń realizowanych na podstawie kontraktów menedżerskich z punktu widzenia przepisów ustawy o VAT wymaga rozstrzygnięcia, czy czynności menedżera mogą być uznane za samodzielnie wykonywaną działalność gospodarczą. Konieczne jest więc ustalenie, czy treść zawartego kontraktu menedżerskiego tworzy stosunek prawny właściwy dla umów o pracę, a w konsekwencji pozostaje poza zakresem VAT, czy też wykracza ona poza obowiązki wynikające z takiej umowy, a świadczenia menedżera powinny być traktowane jak samodzielnie wykonywana działalność gospodarcza. Jednym z podstawowych kryteriów rozstrzygnięcia tej kwestii jest odpowiedzialność zleceniodawcy wobec osób trzecich z tytułu czynności wykonywanych przez menedżera.
Faktoring, czyli inaczej zbycie wierzytelności polegające na odroczeniu terminu płatności, to coraz bardziej popularna umowa, zawierana przez różnego rodzaju przedsiębiorców. Dzięki niej, możliwe jest m.in. uniknięcie konieczności zaciągania kredytu, pozyskanie środków na funkcjonowanie przedsiębiorstwa, czy odzyskanie długów od klientów. Według jednej z popularnych definicji „faktoring, określany również mianem accounts receivable financing, to sprzedawanie należności przedsiębiorstwa z dyskontem faktorowi, który przejmuje ryzyko niewypłacalności dłużnika oraz któremu spłacana jest wierzytelność (...)". Trzeba jednak wiedzieć, że rozliczanie tego typu umowy na gruncie prawa podatkowego, niejednokrotnie okazuje się być skomplikowane.
Wśród dostępnych możliwości dofinasowania działalności B+R, dużym zainteresowaniem cieszą się programy sektorowe, dedykowane dla konkretnych sektorów gospodarki. Zakres tematyczny tych programów jest zawężony, ale mają one tę istotną przewagę, że przy stosunkowo wysokich budżetach, sięgających od 100 do 200 mln zł, konkurencja jest zdecydowanie mniejsza. Dziś pierwsze edycje programów mamy już za sobą, wkrótce rozpoczną się kolejne nabory. W sierpniu Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ogłosiło aż trzy programy sektorowe, którym warto się przyjrzeć bliżej.
Ministerstwo Rozwoju informuje, że we wrześniu 2017 roku przedsiębiorcy mogą wziąć udział w 123 konkursach. Szansę na zdobycie unijnych pieniędzy na rozwój swojego biznesu mają zarówno mikro, małe, średnie, jak i duże przedsiębiorstwa. Oferta dotyczy obszaru badawczo-rozwojowego, efektywności energetycznej, wzornictwa firmowego, jak i szkoleń, czy innowacji społecznych.
Prowadzę firmę transportową. Moi pracownicy przemieszczają towary głównie w granicach Polski, ale mają też trasy w krajach Unii. Zdarza się, że kierowcy, tankując paliwo w krajach UE, kupują również inne niezbędne towary, np. wycieraczki, uszczelki, środki chemiczne do auta. Transakcje te są potwierdzane paragonami, na których naliczony jest zagraniczny VAT i nie ma danych naszej firmy. Czy w tej sytuacji powinniśmy rozliczyć te zakupy jako WNT? Od jakiej kwoty: brutto czy netto, należy obliczyć podatek należny?