Już od 2019 roku mają wejść w życie nowe regulacje, które zobowiązują określone podmioty do raportowania schematów podatkowych. Nowe regulacje budzą poważne wątpliwości. Podnosi się, że przekazywanie przez doradcę podatkowego, adwokata czy radcę prawnego informacji o schemacie podatkowym, nawet bez ujawniania tożsamości korzystającego ze schematu, może prowadzić do naruszenia tajemnicy zawodowej.
W imieniu samorządów zawodowych: doradców podatkowych, radców prawnych, adwokatów oraz notariuszy przedstawiamy zdecydowanie krytyczne stanowisko wobec przyjętej przez Senat w dniu 26 października br. ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy - Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw, w zakresie obowiązku przekazywania informacji o schematach podatkowych – czytamy w apelu wystosowanym do Prezydenta RP.
Sejm uchwalił zmiany uproszczające prawo podatkowe. Nowe regulacje, które w większości wejdą w życie w 2019 r., wprowadzają szereg zmian w podatkach - możliwe będzie wliczania pracy małżonka w koszty, jednorazowe rozliczenie straty podatkowej do wysokości 5 mln zł, a także podwyższony zostanie próg sprzedaży, który uprawnia do uzyskania statusu "małego podatnika” - z 1,2 mln euro do 2 mln euro.
Stawka opodatkowania dla spółek na Malcie oficjalnie wynosi 35-proc., jednak w przypadku firm zagranicznych, oferowany jest zwrot w wysokości 6/7, co oznacza, że realny poziom opodatkowania wynosi 5-proc. To zdecydowanie mniej niż w Unii Europejskiej. Założenie spółki na Malcie jest więc korzystne podatkowo, zwłaszcza dla firm zajmujących się obrotem kryprowalutami.
Zmiany w Ordynacji podatkowej, planowane na rok 2019, przewidują obowiązek przekazywania organom podatkowym informacji o schematach podatkowych. Obowiązkiem tym zostaną objęte osoby fizyczne, osoby prawne lub jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, w szczególności doradcy podatkowi, adwokaci, radcy prawni, pracownicy banku lub innej instytucji finansowej doradzającej klientom. Za brak informacji o schematach podatkowych będą groziły wysokie kary finansowe.
Kto w trakcie roku przekroczy limit 1,2 mln euro, straci prawo do niższego opodatkowania. Koniec też z możliwością optymalizacji z zastosowaniem aportu. Mimo zabezpieczeń przed nadużywaniem 15-proc. stawki CIT (od 2019 roku będzie to 9%), niektórzy podatnicy znaleźli sposoby, jak je obejść. Odpowiedzią na to jest rządowy projekt, który jest w Sejmie. Uderza on jednak nie tylko w tych, którzy próbują celowo zaoszczędzić na podatku.
Wprowadzenie preferencyjnego opodatkowania 5% stawką podatkową dochodów uzyskiwanych przez podatnika z praw własności intelektualnej, których podatnik jest właścicielem, współwłaścicielem, użytkownikiem lub posiada prawa do korzystania z nich na podstawie umowy licencyjnej i, które są chronione na podstawie obowiązującego prawa krajowego lub międzynarodowego przez m.in. patent, dodatkowe prawo ochronne na wzór użytkowy czy prawo z rejestracji wzoru przemysłowego. Takie rozwiązanie przewiduje projekt zmian w podatkach dochodowych, który ma wejść w życie na początku 2019 r.
Znamy już limit przychodów pozwalający na uznanie podatnika za „małego” w podatku dochodowym od osób prawnych w 2019 r. Małym podatnikiem CIT będzie podmiot, u którego wartość sprzedaży, wraz z kwotą podatku VAT, nie przekroczy w 2018 r. kwoty 5 135 000 zł. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że ustawodawca przygotował projekt zmian w zakresie tego limitu, który miałby wejść w życie już na początku 2019 r.
Trwają prace legislacyjne nad projektem zmian w podatkach dochodowych (m.in. w zakresie opodatkowania umów leasingu), które mają obowiązywać już od 2019 roku. Ministerstwo Finansów przekonuje o zgodności zaprojektowanych zmian z konstytucją opierając się na własnych ekspertyzach. Ale w opinii niektórych ekspertów spoza MF, przygotowane zapisy naruszają ustawę zasadniczą. Specjaliści jednoznacznie wskazują, że prawo nie może działać wstecz. I grzmią, że to zły ruch i odejście od dotychczasowej praktyki stanowienia przepisów. Według opinii resortu, sektor finansów publicznych zyska na tym ok. 100 milionów złotych, tylko w pierwszym roku obowiązywania regulacji, a większość drobnych i małych przedsiębiorców nie odczuje zmian. Z kolei eksperci ostrzegają, że jeżeli firmy zaczną dochodzić swoich roszczeń, to Skarb Państwa może na tym sporo stracić.