Sprzedaliśmy w maju 2016 r. towar kontrahentowi ze Słowacji. Podał nam swój NIP, więc uznaliśmy, nie sprawdzając, że jest podatnikiem VAT UE. Dlatego dostawę rozliczyliśmy jako WDT. Została również złożona informacja podsumowująca. Nasza spółka jest podatnikiem VAT UE. Otrzymaliśmy jednak pismo z US, że kontrahent nie był w maju podatnikiem VAT UE, dlatego musimy skorygować deklarację VAT-7 i informację podsumowującą. Skontaktowaliśmy się z kontrahentem. Okazało się, że jest podatnikiem VAT UE dopiero od 15 czerwca 2016 r., ale rozliczył WNT. Czy rzeczywiście musimy korygować rozliczenie? Jeśli tak, to jak to zrobić?
W praktyce gospodarczej uzyskanie opieczętowanego i opatrzonego podpisami zarówno przewoźnika, jak i nabywcy listu przewozowego, potwierdzającego dostawę towaru do nabywcy, jest w wielu przypadkach znacznie utrudnione. Minister Finansów w wydanej interpretacji potwierdził, że dopuszczalne są również inne sposoby i formy dokumentowania dostawy, w tym m.in. dokumentowanie dostawy oświadczeniem odbiorcy towaru i w formie skanu przesyłanym mailem do dostawcy towaru.
W celu zwiększenia sprzedaży przedsiębiorcy niejednokrotnie organizują różnego rodzaju akcje promocyjne dla swoich kontrahentów, dystrybutorów, sprzedawców i ich pracowników. Akcje tego rodzaju mogą przybrać formę sprzedaż premiowej, sprzedaży za złotówkę, programu motywacyjnego, a także konkursu. Jakie konsekwencje podatkowe wiążą się z przeprowadzeniem konkursu z nagrodami?
Umowa zamiany wierzytelności na towary, wynikająca z konieczności obejścia saudyjskiego prawa, dla polskiej firmy może wiązać się z dodatkowymi kosztami. Nie byłoby ich, gdyby wymiana odbywała się na terenie Unii Europejskiej, jednak wtedy jedna ze stron musiałaby zapłacić VAT, co również oznaczałoby dodatkowe koszty.
Obecnie coraz więcej osób dorosłych podejmuje naukę języka obcego. Najczęściej ma to miejsce w ramach rozwoju zawodowego, aby sprostać wymaganiom stawianym przez pracodawcę i skutecznie komunikować się z obcojęzycznymi kontrahentami czy współpracownikami. Czasem natomiast nie z obowiązku, ale dla własnej przyjemności, aby mieć możliwość podróżowania, poznawania nowych kultur, zawierania znajomości z ludźmi z całego świata, czytania prasy obcojęzycznej lub oglądania filmów w oryginale. Powodów, by rozpocząć naukę jest wiele.
Organy podatkowe nie powinny wydawać decyzji odmawiającej odliczenia VAT jedynie wykazując, że dostawca podatnika był podmiotem nieistniejącym. Konieczne jest wykazanie, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, iż dostawa wiązała się z przestępstwem w zakresie podatku. Organy podatkowe nie mogą jednakże w sposób generalny wymagać od podatnika sprawdzania, czy jego dostawca dysponuje towarami i jest w stanie je dostarczyć. Nie można również wymagać od podatnika weryfikowania, czy jego dostawca wywiązuje się z obowiązku składania deklaracji i zapłaty podatku VAT.
Nabywamy towary od kontrahentów mających siedzibę na terenie Unii Europejskiej. Niektórzy z dostawców udzielają nam skonta. Chociaż często korzystamy ze skonta, to nasi kontrahenci unijni nie korygują w późniejszym czasie swoich faktur o zrealizowane przez nas skonto. Pomimo braku faktur korygujących, my w deklaracjach VAT i informacjach podsumowujących umieszczamy kwoty stanowiące podstawy opodatkowania w rzeczywistej wysokości (czyli w kwoty faktycznie zapłacone, po uwzględnieniu udzielonego nam skonta). Nasi kontrahenci to kwestionują, twierdząc że doprowadzi to do niezgodności w deklaracjach VAT-UE, gdyż oni ze swej strony wykazują wielkości nieskorygowane o skonto. Kto ma rację?
Ustawa o prawach konsumenta, która weszła w życie 25 grudnia 2014 r., w sposób istotny zmieniła dotychczasowe zasady zawierania umów przez telefon. Obecnie zawarcie umowy w trakcie rozmowy telefonicznej jest już niemożliwe - może być ona jedynie wstępem do jej podpisania. Mimo tego, że strony uzgodniły przez telefon główne założenia kontraktu, przedsiębiorca musi przedstawić je na piśmie, a konsument potwierdzić podpisem w takiej samej formie. Powstaje jednak pytanie, czy umowę z konsumentem można zawrzeć przez SMS-a?
Sytuacja przedsiębiorców nieświadomie uczestniczących w transakcjach z nieuczciwymi kontrahentami, z prawnego punktu widzenia, nie jest aż tak zła, jak mogłyby na to wskazywać, wydawane często na wyrost, decyzje organów podatkowych. Nawet w przypadku, gdyby okazało się, że kontrahent okazał się oszustem podatkowym, możliwe jest otrzymanie zwrotu VAT.