Sprzedaliśmy w maju 2016 r. towar kontrahentowi ze Słowacji. Podał nam swój NIP, więc uznaliśmy, nie sprawdzając, że jest podatnikiem VAT UE. Dlatego dostawę rozliczyliśmy jako WDT. Została również złożona informacja podsumowująca. Nasza spółka jest podatnikiem VAT UE. Otrzymaliśmy jednak pismo z US, że kontrahent nie był w maju podatnikiem VAT UE, dlatego musimy skorygować deklarację VAT-7 i informację podsumowującą. Skontaktowaliśmy się z kontrahentem. Okazało się, że jest podatnikiem VAT UE dopiero od 15 czerwca 2016 r., ale rozliczył WNT. Czy rzeczywiście musimy korygować rozliczenie? Jeśli tak, to jak to zrobić?
Wydanie weksla stanowi uregulowanie należności, w myśl przepisów ustawy o VAT, a tym samym, podatnik wystawiając i wręczając wierzycielowi weksel własny, przed upływem terminu, po upływie którego byłby zobowiązany do korekty podatku VAT, nie będzie zobowiązany do dokonania korekty podatku naliczonego z tytułu zakupu składników majątkowych.
Przedsiębiorcy bardzo często mają wątpliwości dotyczące rozliczania na gruncie VAT kosztów zakupu paliwa za granicą. Zasadniczą kwestią pozostaje odpowiedź na pytanie, czy zakupienie paliwa wlewanego na zagranicznej stacji do baku naszego samochodu, w tym w ramach kart paliwowych, podlega opodatkowaniu w kraju, w którym je nalewamy, czy też w Polsce na zasadach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów?
Od dnia 1 października 2016 r. wejdzie w życie ustawa narzucająca wszystkim gminom, miastom, powiatom i województwom obowiązek tzw. centralizacji rozliczenia podatku od towarów i usług. Przypomnę, że od ponad dwudziestu lat podatnikami tego podatku są w sektorze samorządu terytorialnego tylko jednostki i zakłady budżetowe, podobnie zresztą jak w sektorze rządowym, gdzie podatnikami są jednostki budżetowe. Jednostki samorządu terytorialnego jako osoby prawne nie są podatnikami podatku, bo nie wykonują obiektywnie żadnych czynności podlegających opodatkowaniu, podobnie zresztą jak np. Skarb Państwa. Zresztą czy samorząd terytorialny tworzony przez ogół mieszkańców gminy, czy może on na zdrowy rozum być podatnikiem czegokolwiek?
Właściwa ocena czy podatek VAT jest kosztem kwalifikowanym (czyli takim, który może być zrefundowany w ramach dofinansowania) może być trudna, a po jej dokonaniu może okazać się, że z przyczyn niezależnych od beneficjenta jego kwalifikacja ulega zmianie. Problem ten dotyczy przede wszystkim jednostek samorządu terytorialnego, ale także innych podmiotów takich jak jednostki naukowe, organizacje pożytku publicznego czy przedsiębiorców, którzy korzystali z funduszy unijnych i krajowych, a którzy zmienili lub chcą zmienić rodzaj prowadzonej działalności na opodatkowaną VAT, tj. decydują się na komercyjne wykorzystanie powstałej z dotacji infrastruktury.
Za moment dokonania dostawy kompleksu należy uznać moment dostarczenia ostatniego elementu składającego się na całość kompleksu. W przypadku dostawy kompleksu na terenie Polski obowiązek podatkowy powstanie z chwilą dostarczenia ostatniego elementu składającego się na całość kompleksu, a w przypadku gdy przed tym dniem spółka otrzyma całość lub część zapłaty, obowiązek podatkowy powstanie z chwilą otrzymania takiej zapłaty w odniesieniu do otrzymanej kwoty. Natomiast przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy kompleksu, obowiązek podatkowy powstanie z chwilą wystawienia przez spółkę ostatecznej faktury dokumentującej dostawę kompleksu, nie później niż 15 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dostarczony zostanie ostatni element składający się na całość kompleksu.
Zarówno podatnicy, jak i przedstawiciele fiskusa zgadzają się co do jednego: prawo podatkowe nie może demoralizować. Z takim skutkiem mamy do czynienia wówczas, gdy niektórzy podatnicy działający w granicach prawa osiągają szczególne korzyści podatkowe, w których nie powinni partycypować. Przeciwdziałanie takim praktykom jest konieczne. Jednak wprowadzanie do systemu podatkowego nowych rozwiązań, które nie są wystarczająco skonkretyzowane, nie będzie skuteczne. Może doprowadzić do tego, że podatnicy faktycznie nadużywający prawa dalej będą to robili, może mniej jawnie, może z nieco większymi kosztami i ryzykiem, ale jednak. Rykoszetem za to dostaną uczciwi przedsiębiorcy. Taki skutek może mieć wprowadzona właśnie do ustawy o VAT klauzula nadużycia prawa.