Ze split paymentu, czyli mechanizmu podzielonej płatności VAT, korzystają głównie spółki Skarbu Państwa i inne duże firmy. Wśród podmiotów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw tylko co czwarta firma jest zainteresowana jego stosowaniem, co trzecia dostrzega jego zalety – wynika z ubiegłorocznego badania BIG InfoMonitor. Choć podzielona płatność wiąże się z pewnymi korzyściami, to ma duży wpływ na płynność finansową firm. Część pieniędzy zostaje unieruchomiona na rachunku VAT-owskim, to zaś może zmuszać je do korzystania z dodatkowego kredytowania.
Przedsiębiorca, który wykorzystuje cudzy lokal lub budynek, często dokonuje ulepszeń mających na celu dostosowanie nieruchomości do potrzeb wynikających z prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Gdy wydatki służą działalności opodatkowanej, odlicza od ich zakupu VAT. Bez znaczenia pozostaje tu fakt, że lokal lub budynek, którego dotyczą wydatki, nie jest własnością przedsiębiorcy. Gdy umowa najmu zostanie zakończona, przedsiębiorca może być zobowiązany do korekty odliczonego VAT. Wszystko zależy od tego, jak jest umówiony z wynajmującym co do stanu lokalu lub budynku, jaki musi zostawić.
Ministerstwo Finansów pracuje nad nowelizacją Prawa celnego i kilku innych ustaw (w tym dot. VAT, akcyzy, opłaty paliwowej i opłaty emisyjnej), która ma na celu ujednolicenie trybu wydawania decyzji określających należności celne i podatkowe z tytułu importu towarów. Naczelnik urzędu celno-skarbowego ma prowadzić jedno postępowanie w sprawie wymiaru wszystkich należności importowych, stosując przepisy prawa celnego, uzupełnione jedynie pomocniczo odpowiednimi przepisami ustawy Ordynacja podatkowa.
Przedsiębiorców, którzy pozyskują dodatkowe finansowanie w formie leasingu zwrotnego, może czekać rewolucja w rozliczaniu VAT. Takie mogą być skutki wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 27 marca 2019 r. (w sprawie Mydibel, sygn. akt C-201/18). Dotyczył on wprawdzie sprawy belgijskiej, ale jak przekonują eksperci, może mieć kolosalne znaczenie także dla polskich podatników.
Faktura jest podstawowym dokumentem potwierdzającym dokonanie transakcji opodatkowanej podatkiem od towarów i usług (VAT). Posiadanie faktury, co do zasady, warunkuje możliwość odliczenia podatku naliczonego w niej zawartego i tym samym pozwala na realizację zasady neutralności VAT. Ministerstwo Finansów udzieliło obszernych wyjaśnień odnośnie wystawiania faktur, ich formy, elementów jakie faktury powinny zawierać, a także rodzajów faktur, terminów ich wystawienia oraz sposobu ich przechowywania.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 22 marca 2019 r. podzielił argumentację Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, że w sprawie pewnego podatnika VAT z branży gastronomicznej doszło do naruszenia zasady zaufania do organów podatkowych, bowiem Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej zakwestionował ustalenia Naczelnika Urzędu Skarbowego. Wyrok, jeśli się uprawomocni lub utrzyma się przed NSA, może mieć przełomowe znaczenie dla wielu przedsiębiorców. Orzeczenie to bowiem narzuca organom podatkowym konieczność działania w sposób konsekwentny - komentuje dr Anna Zaręba-Faracik, Dyrektor Wydziału Interwencyjno – Procesowego w Biurze Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE) szacuje, że luka w VAT w Polsce spadła z 14,7% w 2017 r. do 7,2% w 2018 r. Oznacza to, że w ciągu dwóch lat luka zmniejszyła się z 36,9 miliardów złotych w 2016 r. do 13,8 miliardów złotych w 2018 r. (spadek aż o 13.6 punktu procentowego). CASE od 2012 roku liczy lukę w VAT na zlecenie Komisji Europejskiej.
Przed komisją śledczą do spraw wyłudzeń VAT-u i akcyzy zgodnym chórem lobbyści (nieukrywający swojej roli), jak i kryptolobbyści, którzy swego czasu byli wysokimi i trochę niższymi funkcjonariuszami publicznymi, bronią tzw. odwrotnego obciążenia w podatku od towarów i usług. Wciskają posłom kit, że ten przywilej „uszczelnia VAT”, mimo że bezspornie przyczynił się do spadku dochodów budżetowych, co potwierdzają wszystkie dane (krajowe i międzynarodowe).
W dniu 19 grudnia 2018 r. wydany został wyrok TSUE w sprawie C‑422/17, dotyczącej problemu ujęcia zaliczek turystycznych na gruncie podatku od towarów i usług. Trybunał nie tylko przesądził o konieczności ich opodatkowania w okresie rozliczeniowym, w którym zostały otrzymane, ale także zaaprobował forsowaną przez organy podatkowe koncepcję tzw. „marży prognozowanej”, pozwalającej na określenie podstawy opodatkowania zaliczki w oparciu o zasady szczególnego systemu opodatkowania usług turystyki w sytuacji, gdy wszystkie koszty wycieczki nie zostały jeszcze fizycznie poniesione. Niemniej jednak, orzeczenie TSUE nie rozwiewa wszystkich wątpliwości związanych z omawianym zagadnieniem.