Przepisy dotyczące obowiązku raportowania schematów podatkowych są już przyjęte w niektórych krajach, na przykład Wielka Brytania i Portugalia mają jak najdalej idące rozwiązania. My natomiast chcielibyśmy, żeby tajemnica zawodowa, która jest atrybutem i istotą zawodu doradcy podatkowego, ale także radcy prawnego i adwokata, została jednak zachowana – podkreśla prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Szef Krajowej Administracji Skarbowej zwraca uwagę, że niektóre wnioski o wydanie indywidualnej interpretacji prawa podatkowego kierowane przez podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, przedstawiają stan faktyczny, dotyczący posiadania zagranicznego zakładu w formie spółki osobowej, który wskazuje w opinii Szefa KAS na możliwość zastosowania przepisów o przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania. W takiej sytuacji Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odmówi wydania interpretacji, a wobec podatników może zostać wszczęte postępowanie, w tym także na podstawie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania z Ordynacji podatkowej.
Klauzula obejścia prawa podatkowego, która obowiązuje od lipca ubiegłego roku, dotyczy zarówno wszystkich firm, jak i osób fizycznych, choć w założeniu wymierzona była w większe firmy unikające opodatkowania. Stanowi to duży kłopot dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, ponieważ to głównie małe firmy mają problem z uzyskaniem od Krajowej Informacji Skarbowej interpretacji indywidualnych.
Przypomnijmy, że od 15 lipca ubiegłego roku obowiązują nowe przepisy, które wprowadziły do polskiego systemu podatkowego instytucję klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Okazuje się jednak, na co wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, że konstrukcja prawna klauzuli posługuje się pojęciami, które mogą być niejednoznacznie rozumiane i różnie interpretowane.
Polski ustawodawca nie ustaje w zapewnianiu podatnikom coraz to nowych, wątpliwej jakości atrakcji. Dotyczą one między innymi nowelizacji prawa podatkowego uchwalonej 13 maja 2016 roku, obowiązującej od 15 lipca, zwanej klauzulą przeciwko unikaniu opodatkowania. W swej gorliwości w dążeniu do uszczelnienia systemu podatkowego, nasze władze nie zawahały się nawet przed skierowaniem swej uwagi… w przeszłość, łamiąc zasadę „lex retro non agit”, którą to stworzyli, a co najważniejsze przestrzegali jej już starożytni Rzymianie.
Co do zasady koszty postępowania przed organami podatkowymi ponosi Skarb Państwa, województwo, powiat lub gmina. Jest to norma ogólna, wywodząca się z dyspozycji art. 264 Ordynacji podatkowej, niedotycząca wszystkich, możliwych wydatków. Koszty, w większości nie są też zwracane z urzędu, ale na wniosek uczestnika postępowania.
Z jednej strony mam tę moją korporację kilku tysięcy doradców podatkowych, oczekujących, że interesy ich klientów będą chronione, a wątpliwości rozstrzygane na ich korzyść, a z drugiej strony oczekiwania resortu finansów i całego rządu, że działania Rady do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania doprowadzą do tego, że nastąpi przysporzenie dochodów budżetowych i napiętnowanie nieuczciwych podatników, a sztuczne konstrukcje zostaną wyeliminowane. – mówi prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych, w wywiadzie dla portalu Infor.pl.
Zarówno podatnicy, jak i przedstawiciele fiskusa zgadzają się co do jednego: prawo podatkowe nie może demoralizować. Z takim skutkiem mamy do czynienia wówczas, gdy niektórzy podatnicy działający w granicach prawa osiągają szczególne korzyści podatkowe, w których nie powinni partycypować. Przeciwdziałanie takim praktykom jest konieczne. Jednak wprowadzanie do systemu podatkowego nowych rozwiązań, które nie są wystarczająco skonkretyzowane, nie będzie skuteczne. Może doprowadzić do tego, że podatnicy faktycznie nadużywający prawa dalej będą to robili, może mniej jawnie, może z nieco większymi kosztami i ryzykiem, ale jednak. Rykoszetem za to dostaną uczciwi przedsiębiorcy. Taki skutek może mieć wprowadzona właśnie do ustawy o VAT klauzula nadużycia prawa.