Koszty organizacji spotkania świątecznego o charakterze motywacyjnym i integracyjnym dla pracowników podatnika, będą mogły być uznane za koszty podatkowe, gdyż mają związek z osiąganiem przychodów przez pracodawcę oraz zabezpieczeniem ich źródeł. Zaliczenie do kosztów podatkowych przedmiotowych wydatków powinno być poparte stosowną dokumentacją świadczącą o dominującym integracyjnym oraz motywacyjnym aspekcie spotkania. Konieczne jest dysponowanie nie tylko fakturami potwierdzającymi zakup towarów i usług, ale również dokumentami określającymi przebieg spotkania, np. program lub agendę, który wskazywałby na jego cel i charakter.
Organy podatkowe zwykle uznawały, że osoba prowadząca działalność gospodarczą nie może odliczyć wydatków na dokształcanie się, w tym studia, jeśli zostały one rozpoczęta przed uruchomieniem firmy. Jeśli jednak nauka odbywała się już w trakcie prowadzenia działalności, wówczas zazwyczaj fiskus wyrażał zgodę na wpisanie czesnego w koszty. Pod warunkiem jednak, że można było wykazać związek między kierunkiem nauki a przychodami – również przyszłymi - firmy. Innymi słowy, przedsiębiorca studiujący filozofię raczej nie miał szans na wpisanie czesnego do kosztów firmy.
Zgodnie z ustawą o podatku od niektórych instytucji finansowych, od lutego 2016 r. opodatkowaniem zostaną objęte banki (krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych), zakłady ubezpieczeń i reasekuracji, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz firmy pożyczkowe. Jak ocenia mec. Piotr Czublun, zmiany, mimo że zasadniczo idą w dobrym kierunku, jednak nie rozwiązują większości problemów, jakie dla branży ubezpieczeniowej może przynieść nowy podatek.
Paczki świąteczne wydawane pracownikom oraz dla członków ich rodzin mogą mieć charakter świadczenia regulaminowego, które może być ustanowione przez pracodawcę w drodze regulacji wewnętrznych, tj. ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS), ale też ustawy Kodeks pracy (k.p.), informującego o zapewnieniu przez pracodawcę świadczeń materialnych i bytowych pracownikom, stosownie do posiadanych możliwości pracodawcy; czy też na podstawie regulacji związkowych (z funduszy związkowych), o ile takie związki i fundusze są u pracodawcy tworzone.
Zjawisko emigracji zarobkowej w unijno-europejskiej rzeczywistości stało się czymś codziennym i oczywistym. Tysiące osób, mających trudności ze zdobyciem środków utrzymania w kraju ojczystym, szukają szans na wyższe zarobki, a co za tym idzie życia na wyższym poziomie, za granicą. Emigracja zarobkowa nie ominęła również Polski. Kraje Europy Zachodniej stały się celem tysięcy naszych rodaków, dla których polskie realia okazały się niemożliwą do pokonania przeszkodą na drodze do godnego i dostatniego życia.
Sądy mają nowy kłopot: co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy po drodze był jeszcze aport i przekształcenie spółki. Co wyrok, to inny wniosek. Gdyby chodziło o zwykły zakup, a następnie sprzedaż akcji lub udziałów, nie byłoby problemu z ustaleniem kosztów. Ale podatnicy chcą po drodze wnosić je do innej spółki, potem tę przekształcać i dopiero na końcu decydować się na sprzedaż (bądź przymusowe umorzenie). Takie transakcje wymykają się spod regulacji o PIT i CIT – ustawodawca ich po prostu nie przewidział.
Zjawisko emigracji zarobkowej w unijno-europejskiej rzeczywistości stało się czymś codziennym i oczywistym. Tysiące osób, mających trudności ze zdobyciem środków utrzymania w kraju ojczystym, szukają szans na wyższe zarobki, a co za tym idzie życia na wyższym poziomie, za granicą. Emigracja zarobkowa nie ominęła również Polski. Kraje Europy Zachodniej stały się celem tysięcy naszych rodaków, dla których polskie realia okazały się niemożliwą do pokonania przeszkodą na drodze do godnego i dostatniego życia.