REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Występując o zmniejszenie kary umownej dłużnik jest zobligowany wskazać, do jakiej wysokości zmniejszenia żąda. Wyinterpretować to może również sąd, pod warunkiem, że taką możliwość daje całokształt działań procesowych dłużnika. Sąd nie może sam z urzędu podejmować się miarkowania, jeśli z działań strony nie wynika chęć zgłoszenia żądania o to - orzekł w wyroku z 16 listopada 2022 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt II CSKP 578/22).
Kary umowne są jednym ze sposobów zabezpieczenia należytego wykonania obowiązków umownych. Prócz roli zabezpieczającej pełnią także rolę stymulującą dłużnika do realizacji umowy. W umowach często spotyka się zastrzeżenie kar umownych z różnych tytułów, na przykład kara umowna za nieterminowe wykonanie umowy czy kara umowna za odstąpienia (rozwiązanie) umowy z przyczyn leżących po jednej ze stron umowy. Wiele osób nie zastanawia się czy prawnie możliwym i skutecznym jest sumowanie (kumulowanie) kar umownych z różnych tytułów.
W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością istnieje wyraźny podział pomiędzy kompetencjami właścicielskimi (odnoszącymi się do wspólników), a kompetencjami menedżerskimi (odnoszącymi się do organu reprezentacji jakim jest zarząd spółki z ograniczoną odpowiedzialnością).
Aby uzyskać odszkodowanie z tytułu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych (RODO), trzeba wykazać trzy zasadnicze przesłanki: naruszenie RODO, szkodę majątkowa lub niemajątkową wynikającą z tego naruszenia i związek przyczynowy między szkodą a naruszeniem.
Uiszczana przez abonenta kwota pieniężna, określana jako roszczenie z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, stanowi w istocie wynagrodzenie za świadczenie usług. Dlatego jej zapłata powinna być rozliczona w VAT. Takie stanowisko zajął w styczniu 2023 r. Szef KAS, zmieniając kilka interpretacji na ten temat uznających to dotychczas świadczenie za odszkodowanie niepodlegające VAT.
Sąd w Arnhem, na wschodzie Holandii, uznał w środę 22 lutego 2023 r., iż pracownik zwolniony za kupowanie i zażywanie narkotyków w czasie pracy, a także korzystanie z usług prostytutek i dzwonienie na seks-linie ze służbowego telefonu, ma otrzymać od pracodawcy odszkodowanie w wysokości 13 tys. euro - podał dziennik „De Telegraaf”.
REKLAMA