Kodeks pracy jasno rozróżnia umowę o pracę na czas nieokreślony, od umowy o pracę na czas określony. Generalnie, umowy bezterminowe przewidziane są dla pracowników stałych, którzy mają współpracować z danym przedsiębiorcą dłużej, czy nawet na zawsze. Takich pracowników z założenia się docenia i kodeks wprowadza dla nich specjalne prawa oraz ochronę. Ustawodawca zauważył jednak tendencję do zastępowania umów na czas nieokreślony, umowami terminowymi – po to właśnie by ograniczać prawa pracowników. Odpowiedzią między innymi na takie nieetyczne działania pracodawców, była reforma prawa pracy wprowadzona w Polsce w 2016 roku. Zmieniła ona między innymi zasady dotyczące okresów wypowiedzenia oraz urlopów umów na czas określony.
Pracownik, który chce rozwiązać umowę o pracę ze swoim pracodawcą, musi wiedzieć, jaki okres wypowiedzenia mu przysługuje. Jest to zależne od rodzaju zawartej umowy, czasu, na jaki została zawarta umowa oraz przepracowanego okresu (stażu pracy) u danego pracodawcy, ale nie tylko.
Większość osób z góry zakłada, że najlepszym rodzajem zdobywania środków finansowych, jest praca w ramach umowy o pracę. Ma ona być rozwiązaniem trwalszym, wygodniejszym i bardziej korzystnym finansowo, niż umowa zlecenia, czy prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Czy faktycznie tak jest? I dlaczego umowa o pracę, coraz mniej różni się od innych form współpracy?
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii przygotowało projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych, który przewiduje wprowadzenie od 2019 roku nowego typu spółki kapitałowej, tj. prostej spółki akcyjnej (P.S.A.). Projekt ten podlega obecnie uzgodnieniom między resortowym i konsultacjom publicznym. MPiT informuje, że głównymi zaletami tej nowej spółki będą szybka rejestracja elektroniczna, 1 zł kapitału na start, brak barier wejścia, maksymalnie wykorzystany pomysł oraz elektronizacja procedur. Ta nowoczesna forma spółki ma ułatwić rozwój przedsięwzięć, w szczególności start-upów. To kolejne rozwiązanie z pakietu ułatwień dla przedsiębiorców – 100 zmian dla firm.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że polskie przepisy, które wymagają dla transgranicznego przekształcenia spółki jej uprzedniej likwidacji na terenie RP, naruszają unijną zasadę swobody przedsiębiorczości. Wyrok ma istotne znaczenie dla polskich przedsiębiorców, którzy przenosząc siedzibę – czy to statutową, czy rzeczywistą – za granicę, chcą utrzymać zdolność prawną podmiotu i kontynuować jego działalność.