Jak dowiadujemy się (prawie) oficjalnie, resort finansów po raz kolejny przełożył termin najbardziej bezsensownej operacji, prowadzącej do całkowitej destrukcji efektywności fiskalnej podatku od towarów i usług. Idzie oczywiście – według oficjalnej wersji - o „likwidację deklaracji podatkowych”: początkowo tą dziwaczną, nikomu (?) niepotrzebną operację planowano na początek 2019 roku, potem na początek lipca 2019 r., a teraz ją przesunięto na początek 2020 roku.
Ministerstwo Finansów w drodze rozporządzenia określiło nowe wzory formularzy CIT-8, CIT-8AB, CIT-8/O, CIT/BR, CIT/MIT, CIT/8S, CIT/8SP i CIT/PG. Część podatników będzie zobowiązana do stosowania nowych zeznań podatkowych CIT już od 1 kwietnia 2019 r.
Minister Finansów przygotował projekt rozporządzenia rozszerzającego (już w trakcie 2019 roku) listę deklaracji, informacji i podań w sprawach podatkowych, które mogą być podpisywane danymi autoryzującymi (tzw. inny podpis elektroniczny zapewniający autentyczność deklaracji i podań). W ten sposób będą mogły być podpisywane także informacje w sprawie opłaty paliwowej, opłaty emisyjnej, podania w sprawach dotyczących podatku akcyzowego, deklaracje o wysokości daniny solidarnościowej (DSF-1) oraz zeznania PIT-36S, PIT-36LS i PIT-28S.
Przed komisją śledczą do spraw wyłudzeń VAT-u i akcyzy zgodnym chórem lobbyści (nieukrywający swojej roli), jak i kryptolobbyści, którzy swego czasu byli wysokimi i trochę niższymi funkcjonariuszami publicznymi, bronią tzw. odwrotnego obciążenia w podatku od towarów i usług. Wciskają posłom kit, że ten przywilej „uszczelnia VAT”, mimo że bezspornie przyczynił się do spadku dochodów budżetowych, co potwierdzają wszystkie dane (krajowe i międzynarodowe).
W dniu 19 grudnia 2018 r. wydany został wyrok TSUE w sprawie C‑422/17, dotyczącej problemu ujęcia zaliczek turystycznych na gruncie podatku od towarów i usług. Trybunał nie tylko przesądził o konieczności ich opodatkowania w okresie rozliczeniowym, w którym zostały otrzymane, ale także zaaprobował forsowaną przez organy podatkowe koncepcję tzw. „marży prognozowanej”, pozwalającej na określenie podstawy opodatkowania zaliczki w oparciu o zasady szczególnego systemu opodatkowania usług turystyki w sytuacji, gdy wszystkie koszty wycieczki nie zostały jeszcze fizycznie poniesione. Niemniej jednak, orzeczenie TSUE nie rozwiewa wszystkich wątpliwości związanych z omawianym zagadnieniem.
Pomimo, że zatrudnianie pracowników na umowy cywilne, a przede wszystkim umowę zlecenia, jest powszechnie krytykowane, wciąż jest to powszechne zjawisko dotyczące wielu zawodów. Co więcej, niektórzy pracownicy świadomie wybierają ten model zatrudnienia. Bez względu jednak na motywy stojące za wyborem umowy zlecenia, należy rozważyć, czy świadczenie w ten sposób pracy jest odpłatnym wykonywaniem usług, które podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług. Konsekwencje podatkowe będą bowiem spoczywały na zleceniobiorcy.
Wprowadzenie do polskiego porządku prawnego systemów grupowego rozliczania VAT, celem m.in. uproszczenia obowiązków dokumentacyjnych członków grup, proponuje Krajowa Rada Doradców Podatkowych. Państwo członkowskie może uznać za jednego płatnika VAT grupę składającą się z dwóch lub więcej osób mających siedzibę na terytorium tego państwa członkowskiego, które będąc niezależnymi pod względem prawnym, są ściśle powiązane pod względem finansowym, ekonomicznym i organizacyjnym – zauważa Krajowa Rada Doradców Podatkowych.