Minister Morawiecki wpadł na kolejny pomysł, po którym polskim przedsiębiorcom opadły ręce, szczęki, a portfele jęknęły z bólu... Pomysł, którego idea brzmi jak oksymoron; chodzi bowiem o obłożenie przedsiębiorcy podatkiem dochodowym jeszcze przed osiągnięciem przez niego zysku! To tak, jak gdyby Ministerstwo Zdrowia chciało, aby ludzie rodzili się przed poczęciem. Gdzie tu sens, gdzie tu logika? No właśnie... Nie wiadomo.
Określenie daty nabycia nieruchomości jest istotne, jeśli spadkobiorca chce taką nieruchomość sprzedać przed upływem pięciu lat, liczonych od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło otwarcie spadku. Niejednolite orzecznictwo sądów administracyjnych stawia w niejasnej sytuacji tych spadkobierców, którzy nabyli spadek po zmarłym współmałżonku, z którym pozostawali w ustawowej wspólności majątkowej.