Często zdarza się, że na skutek zmieniającej się sytuacji gospodarczej, dalsza realizacja zawartej przez spółkę umowy staje się nieracjonalna z ekonomicznego punktu widzenia. W takim przypadku, jeżeli umowa przewiduję prawo do odstąpienia od niej za zapłatą oznaczonej sumy pieniężnej (odstępne), zapłacona kwota, co do zasady, będzie mogła stanowić koszty uzyskania przychodów.
Wydatki poniesione przez podatnika będą stanowiły dla niego koszty uzyskania przychodu, jeżeli zostaną spełnione określone warunki, m.in., że pozostają w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą. A zatem, czy wydatki poniesione na aktywność marketingową, takie jak spotkania z klientami, szkolenia, wyjazdy do fabryki, wydarzenia specjalne, testy można zaliczyć do kosztów?
Upominki przekazywane w taki sposób, by każdy zainteresowany miał możliwość ich otrzymania podczas organizowanych akcji promocyjno-marketingowych, np. w przypadku organizowania przez spółkę imprez o charakterze „drzwi otwartych”, powinny być traktowane jako przedmioty reklamowe, a wydatki na ich nabycie mogą stanowić koszty uzyskania przychodów. Jednakże w przypadku przeznaczenia upominków wyłącznie dla ograniczonej grupy podmiotów na imprezach organizowanych dla zaproszonych gości oraz dla klientów, np. w przypadku przekazywania im zakupionego samochodu, należy powiązać wydatki na ich zakup z reprezentacją, która jest wyłączona z kosztów uzyskania przychodów.
Minister Finansów uważa, że pod kilometrówką (ewidencją przebiegu pojazdu) można zamieścić podpis składany w formie elektronicznej, złożony z imienia i nazwiska przedsiębiorcy lub osoby przez niego upoważnionej (np. pracownika), umieszczany automatycznie na ewidencji po uprzednim użyciu stosownego, zindywidualizowanego hasła/loginu. Jeżeli taki podpis umożliwia jednoznaczne wskazanie jego autora, to można uznać go za „podpis podatnika”, o którym mowa w art. 16 ust. 5 ustawy o CIT. W takiej sytuacji nie ma, zdaniem Ministra, konieczności składania tradycyjnego, odręcznego podpisu lub posługiwania się kwalifikowanym podpisem elektronicznym.
Zaproszenie kontrahenta na obiad, zamówienie cateringu do siedziby przedsiębiorstwa, czy przygotowanie konferencji wraz z wyżywieniem – to wszystko działania, które zdarzają się w praktyce wielu firm. Bardzo często wyżywienie jest jednym z nieodłącznych elementów efektywnej pracy zespołu lub wymaga tego rodzaj relacji z klientem. Zagadnienie zaliczenia tego typu działań do kosztów działalności gospodarczej, w związku ze zmianami dotyczącymi tak zwanych „kosztów reprezentacji”, budzi od kilku lat wiele kontrowersji. Jak w 2018 roku kształtują się zasady dotyczące kosztów posiłków i konferencji oraz na jakim stanowisku stoją organy podatkowe?
Po ponad dwóch latach obowiązywania w Polsce ulgi na badania i rozwój 35 proc. przedsiębiorstw deklaruje, że w ogóle o niej nie słyszało, a zaledwie 9 proc. badanych odliczyło ulgę za rok podatkowy 2017. Aż 45 proc. firm twierdzi, że nie prowadzi działalności badawczo-rozwojowej, choć w badaniu wzięły udział przedsiębiorstwa z branż, w których działania B+R występują najczęściej w ramach regularnie prowadzonej działalności. Firmy, które nie identyfikują działań B+R i nie korzystają z ulgi, tracą szansę na uzyskanie oszczędności, które mogą przeznaczyć na rozwój. Takie wnioski płyną z raportu Ayming Polska „Ulga B+R. Krok milowy w rozwoju innowacyjności przedsiębiorstw”.
W obrocie gospodarczym często dochodzi do sytuacji, w której dana spółka decyduje się na cesję (sprzedaż) swoich wierzytelności do innego podmiotu. Bywa, że na wierzytelności te, oprócz należności głównej, składają się także naliczone lecz nieskapitalizowane odsetki. Zazwyczaj spółki podejmują decyzję o przeniesieniu wierzytelności na rzecz osoby trzeciej w przypadku gdy istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich odzyskanie będzie bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe. W konsekwencji zbycie tych wierzytelności następuje poniżej ich wartości nominalnej, co prowadzi do poniesienia przez spółkę straty. W sytuacji gdy wierzytelności odsetkowe nie zostały zarachowane wcześniej do przychodu, strata z ich sprzedaży nie może stanowić kosztu uzyskania przychodu.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w 2016 r. udział nakładów wewnętrznych na badania i rozwój w PKB wyniósł zaledwie 0,97 proc. Cel, który stoi przed Polską do 2020 r. to 1,7 proc. Szansą na jego realizację jest silniejsza aktywizacja przedsiębiorstw. Tymczasem z badania Ayming Polska wynika, że blisko połowa firm twierdzi, że w ogóle nie prowadzi działalności badawczo-rozwojowej. W 2018 r. jedynie 45 proc. badanych planuje jakiekolwiek wydatki na badania i rozwój. Czy firmy na pewno nie prowadzą działalności badawczo-rozwojowej? Jak skłonić je do dalszego zwiększania nakładów na B+R?