Co do zasady koszty postępowania przed organami podatkowymi ponosi Skarb Państwa, województwo, powiat lub gmina. Jest to norma ogólna, wywodząca się z dyspozycji art. 264 Ordynacji podatkowej, niedotycząca wszystkich, możliwych wydatków. Koszty, w większości nie są też zwracane z urzędu, ale na wniosek uczestnika postępowania.
Jak wynika z przepisów Ordynacji podatkowej, płatnik lub inkasent, który terminowo wpłaca podatki (w tym zaliczki podatkowe), ma prawo do zryczałtowanego wynagrodzenia z tego tytułu. Wysokość tego wynagrodzenia została ustalona na 0,3% kwoty podatków pobranych przez płatników (0,1% w przypadku inkasentów) na rzecz budżetu państwa. Wielu płatników z tego rozwiązania jednak nie korzysta.
Tajemnicę zawodową najczęściej definiuje się jako obowiązek nieujawniania informacji pozyskanych w związku z wykonywanym zawodem zaufania publicznego. Do zawodów tych należą przede wszystkim lekarze, pielęgniarki, adwokaci, radcowie prawni, czy doradcy podatkowi. Przedstawiciele tych zawodów zobowiązani są do zachowania w tajemnicy informacji poufnych pod sankcją odpowiedzialności dyscyplinarnej, cywilnej, a nawet karnej.
Podatnicy mają kłopoty z płaceniem kartami płatniczymi za podatki mimo, że taką możliwość przewiduje od 1 stycznia 2016 r. znowelizowana Ordynacja podatkowa. Problem tkwi w tym, że podatnika obciążają koszty opłat i prowizji związanych z taką zapłatą (opłata interchange, opłata na rzecz organizacji kartowej, czy marża agenta rozliczeniowego). Ale w praktyce najczęściej tych opłat nie można uiścić elektronicznie, a jedynie gotówką.
Po śmierci najbliższych spadkobiercy powinni się liczyć z tym, że organy podatkowe o nich nie zapomną. Nie dotyczy to wyłącznie najczęstszego problemu, tj. braku złożenia oświadczenia o skorzystaniu ze zwolnienia grupy „zerowej” w podatku od spadków, ale też długów, jaki może zostawić spadkodawca. Dziedziczyć można bowiem równo tak zobowiązania, jak i majątek i wierzytelności. 23 maja 2016 r. NSA wydał w tym zakresie uchwałę (sygn. akt II FPS 6/15) – dalej: „Uchwała”, niestety niekorzystną dla podatników. Co ciekawe jednak, jeden z Sędziów NSA nie zgodził się z nią przedstawiając zdanie odrębne.
Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności przez podatnika jest instytucją prawną, która występuje w polskim prawie tylko w Kodeksie karnym skarbowym. Można wymienić dwie korzyści wynikające z tej instytucji. Pierwszą jest uniknięcie długiego i żmudnego postępowania przed sądem, zaś drugą, istotniejszą, jest to, że prawomocny wyrok o zezwoleniu na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności nie podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Karnego.
Organ podatkowy może przywrócić termin na wniosek podatnika lub innego uczestnika postępowania podatkowego (zainteresowanego), jeżeli uprawdopodobni on, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Sam fakt choroby, poświadczony dokumentacją lekarską, nie wystarczy do takiego uprawdopodobnienia. Strona postępowania musi wykazać, że okoliczności choroby stanowią przeszkodę niemożliwą do przezwyciężenia, a zainteresowany wykazał należytą staranność w podjęciu działań mogących zapobiec uchybieniu terminu, przykładowo poprzez próby wyręczenia się inną osobą.
Zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu, co do zasady, z upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Od tej zasady są jednak wyjątki, dzięki którym bieg terminu przedawnienia może być przerwany lub zawieszony. Okazuje się, że organy podatkowe wielokrotnie wręcz instrumentalnie korzystają z postępowań karnoskarbowych właśnie w celu zawieszenia terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.