Ubiegłoroczna decyzja Trybunału Konstytucyjnego oraz zmiany interpretacji podatkowych, dokonywane w ostatnim czasie przez Ministerstwo Finansów, powodują, że pracodawcy mogą śmielej inwestować zarówno w zdrowie zatrudnionych, jak i w ich integrację. Do niedawna wiele firm rezygnowało z takich działań, obawiając się z konieczności mozolnego szacowania uzyskanego przez pracowników przychodu z tego tytułu.
W sytuacji, gdy pracownik zwróci się z prośbą do pracodawcy o skierowanie na badania przed upływem terminu badania okresowego wskazanego przez lekarza w związku z pogorszeniem się wzroku, a lekarz potwierdzi pogorszenie się wzroku i konieczność wymiany dotychczas stosowanych okularów na inne, wówczas refundacja kosztów zakupu nowych okularów będzie stanowiła przychód pracownika ze stosunku pracy, objęty zwolnieniem od podatku dochodowego na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 11 ustawy o PIT. Co więcej, nie będzie w tej sytuacji przychodem pracownika wartość usługi medycznej (badań okulistycznych) sfinansowanej przez pracodawcę.
Jako pracodawca dostarczamy naszym pracownikom podczas godzin ich pracy podstawowe artykuły spożywcze, takie jak kawa, herbata, mleko, woda czy cukier. W kuchni pracowniczej dostępne są słodycze (ciastka, batoniki, wafelki), które na bieżąco mogą być przez nich spożywane. Słodycze podawane są także podczas spotkań pracowników z kontrahentami i gośćmi. Dodatkowo, raz w tygodniu, mamy dostawę świeżych owoców, które pracownicy mogą spożywać w trakcie wykonywania swoich obowiązków. W związku z tym zastanawiamy się, czy istnieje ryzyko zakwestionowania przez organy podatkowe prawa do odliczenia VAT naliczonego przy zakupie tych artykułów spożywczych oraz czy powinniśmy naliczać VAT należny z tytułu nieodpłatnego ich przekazywania?
Wydatki poniesione na zakup upominków reklamowych mogą zostać uznane za mające związek z reklamą (a tym samym za koszty podatkowe), jeżeli mają niewielką, niekiedy wręcz symboliczną wartość, są rozdawane masowo, do szerokiego grona odbiorców oraz są oznakowane logo lub nazwą produktu. Dla obdarowanych osób będą nieodpłatnym przychodem ale nie trzeba płacić PIT, jeżeli wartość poszczególnych prezentów nie przekracza kwoty 200 zł.
Pracodawcy często organizują swoim pracownikom spotkania z okazji świąt. Takim imprezom z okazji Bożego Narodzenia, czy Wielkanocy towarzyszy z reguły poczęstunek, czasem bogatsza oprawa, np. muzyczna, artystyczna. Czy pracownicy którzy wzięli udział w takim wydarzeniu, uzyskują z tego tytułu przychód opodatkowany PIT? Sprawdźmy, jak interpretują tą kwestię organy podatkowe i sądy.
Pracownicy spółki często uczestniczą w spotkaniach biznesowych, odbywających się w restauracjach i lokalach, w ramach których korzystają z posiłków. Charakter spotkań jest stricte służbowy, niemniej spółka jako płatnik podatku dochodowego, powzięła wątpliwości, czy w związku z tym osoby uczestniczące uzyskują przychód z nieodpłatnego świadczenia?
W tych wszystkich sytuacjach, kiedy konkretne świadczenie jest uchwytne, gdy można je przypisać do konkretnego pracownika, gdy pracownik skorzysta z konkretnej usługi pozostawionej do dyspozycji, która jest określona np. poprzez nocleg indywidualny zorganizowany dla pracownika czy przez bilet wstępu na określoną imprezę - można mówić o powstaniu przychodu z nieodpłatnych świadczeń. Jednak w tych przypadkach, kiedy zaproszenie jest skierowane do ogółu pracowników, kiedy nie można zindywidualizować ani tego, ilu pracowników weźmie udział w imprezie, a nawet jeśli stawi się określona liczba, gdy nie można ocenić w jakim zakresie każdy z nich skorzysta z pozostawionych do dyspozycji świadczeń w naturze, nie można mówić o powstawaniu przychodu.
Wartość otrzymanych nieodpłatnie lub częściowo odpłatnie świadczeń co do zasady stanowi przychód podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Cechą szczególną świadczenia nieodpłatnego jest brak wzajemności świadczeń, a więc brak jakiegokolwiek przysporzenia po stronie wykonującej usługę, udzielającej praw, etc. Ponadto, w orzecznictwie przyjmuje się, że pojęcie to powinno rozumieć się szeroko. Jakie zatem konsekwencje niesie za sobą taka definicja świadczenia nieodpłatnego w przypadku usług świadczonych przez członków zarządu na rzecz spółki bez wynagrodzenia?